Looney coraz pewniej pokonują kolejnych przeciwników. Zwycięstwa z Dynamitami oraz Chechło Drinking Team znów dowiodły technicznych zdolności naszych zawodników.

W szóstej kolejce jesiennej edycji CNBA, drugi skład Looney spotkał się na parkiecie z doświadczonym zespołem Dynamitów. Po raz kolejny okazało się, jak wielką wartością jest młodzieńcza energia naszych zawodników, którzy realizując coraz lepiej taktyczne założenia doskonale poradzili sobie z dojrzałym przeciwnikiem. Mecz rozpoczął się nerwowo i po serii niecelnych rzutów, dopiero w kolejnej kwarcie Looney zaczęli budować bezpieczną przewagę. Więcej emocji i dynamicznych akcji przyniosła druga połowa spotkania. Po pięknej trójce Marty Kwiatkowskiej – naszej jedynej zawodniczki, Looney pewniej ruszyli do ataku, coraz bardziej oddalając się punktowo od przeciwnika. Ciekawe, trójkowe akcje, dużo gry z kontry i coraz więcej taktycznych rozwiązań – w meczu z Dynamitami nasza trzecioligowa drużyna pokazała nie tylko spontaniczną radość z gry, ale też wypracowaną godzinami treningów techniczną sprawność. Spotkanie zakończyło się wynikiem 39:21, a najwięcej punktów zdobył dla nas – po raz kolejny – Manu Agarry (11 pkt.). Po raz pierwszy, w czerwono-czarnych barwach zagrał natomiast nasz nowy zawodnik, Michał Wolski.

Swoje techniczne możliwości pokazali również zawodnicy naszej pierwszej drużyny, którzy – w osłabionym kontuzjami składzie –zmierzyli się z pozornie słabszą ekipą Chechło Drinking Team. Właśnie te pozory i nadzieja na łatwe zwycięstwo nie pozwoliły Looney z energią rozpocząć spotkania. W pierwszej kwarcie na tablicy wyników pojawiło się niebezpieczne dla nas 6:16. Czas wzięty przez trenera, mobilizacja zawodników i twarda realizacja technicznych założeń pozwoliły nam serialem 12:0 nadrobić stracone punkty, jednak po kilku celnych trafieniach, w zespole znów pojawiło się rozluźnienie i dekoncentracja. Po raz kolejny, dzięki czujności trenera, zmianie taktyki i przyjęciu nowego schematu obronnego, w połowie trzeciej kwarty Looney wyszli na prowadzenie i zakończyli mecz zwycięstwem 39:33. Wśród naszych strzelców wyraźnie wyróżniał się Adam Biadoń, który zdobył dla drużyny aż 15 punktów. Aktualne statystyki można znaleźć w naszej zakładce Liga CNBA.

Na trybunach hali sportowej Społem, jak zwykle, nie zabrakło naszych wiernych kibiców. Tym razem – obok przyjaciół zawodników Looney, kibicowali również mali koszykarze Crossbasket Kids z rodzicami. Dziękujemy za wspaniały doping i zapraszamy na kolejne mecze CNBA! Miejsce w play-offach mamy już zapewnione, więc przed nami z pewnością jeszcze wiele emocji.

Kolejne mecze w najbliższą środę 15.11.2017. O 18.30 nasz pierwszy skład zagra z zespołem Surchem-Brukland, a zaraz potem zawodnicy Looney Squad II zmierzą się z Aesthetic Lions.